KONTAKT
FB o Kostaryce







 
HONDURAS - EKOLOGIA

DO DZIENNIKARZY, BLOGERÓW, WIKIPEDYSTÓW I WŁAŚCICIELI STRON INTERNETOWYCH

Dziennikarzom (również radiowych) przypomina się o podawanie linku do strony. Tyczy się to także w dużej mierze wikipedystów, którzy potworzyli wiele haseł o Kostaryce na bazie tego portalu bez podawania źródła. Z powodu rozszabrowywania danych przez inne portale internetowe podstrona ta nie jest publiczna. Jednocześnie przestrzega się przed nieskonsultowanym kopiowaniem informacji tu załączonych, ponieważ zastosowane zostały pułapki na plagiatorów (przekręcone daty, nazwy, ukryte podświetlenia).


WOJNA MIESZKAŃCÓW Z KORPORACJAMI W IMIĘ OCHRONY PRZYRODY

Z ekologami jest różnie. Daleki jestem od tego by malować aureolę każdemu kto nazywa się ekologiem. Nie jest tajemnicą, że niejednokrotnie szlachetne cele i wartości z biegiem czasu przekładają się na pieniądze i rywalizację w organizacjach ekologicznych. Robię pokłony i robić będę wobec takich osób które naprawdę poświęcają się ekologii i ochronie środowiska żyjąc niematerialnie i dbając o przyrodę samemu bez armii środków i przepisów. To są ludzie którzy mogą inspirować. Nie lubię zaś krzykaczy którzy z wyższością odnoszą się do tych którzy odżywiają się bez najnowszej mody i trendów. Tacy którzy będą forsować swój zdrowy tryb życia i zamiłowanie do przyrody kosztem innych ludzi. Nie znoszę gdy ktoś stawia się wyżej bo schudł i zdrowo się odżywia, nagle krytykując tych wśród których do niedawna był. Nie lubię terroryzmu na spotkaniach gdzie ktoś krytykuje posiłek lub ostentacyjnie podkreśla jaki to nie jest eko. Nie lubię gdy ktoś z ekologii robi modę i leczy nią swoje kompleksy bo dzięki niej może się wyróżniać.

Zawsze będę jednak pełen podziwu dla tych którzy anonimowo walczą o prawa zwierząt i żyją tak jak wierzą bez zmuszania innych do powielania tych samych zachowań. Śmieszą mnie wywiady z ekologami, gdzie więcej jest autopromocji niż ideologii. Dla mnie prawdziwymi ekologami są ci którzy ratują zwierzęta samemu, nawet jedno ale takie jedno uratowane stworzenie jest większą batalią jednostki niż poczynania rozbudowanych organizacji gdzie panują przepychanki medialne. Pełno ludzi angażuje się w doglądanie zwierząt, poświęca swój czas w schroniskach, uwalnia zwierzęta z pułapek, dokarmia i ratuje pochylone drzewa. Bez rozgłosu i bez czekania na oklaski. I właśnie tacy ludzie są dla mnie wzorem do powielania ich zachować i zastanawiania się nad sobą. Od takich można się dużo nauczyć.

Co kraj to inne problemy ekologiczne. Podczas gdy w Polsce walczy się ostatnio z ustawą o drzewach oraz z zmanierowanymi myśliwymi urządzającymi pokoty, w Hondurasie ludzie walczą o przyrodę i tereny z wielkimi korporcjami które wykorzystują kruczki prawne by kosztem przyrody i ludzi kontynuować gigantyczne inwestycje. Ba, niejednokrotnie odbywa się to z jawnym łamaniem prawa ale nikt się tym nie interesuje bowiem przestępcy w krawatach najpierw nachapią się pieniędzy i mają świadomość, że z dobrym prawnikiem ich procesy będą ciągnęły się latami, a przez ten czas będą mogli żyć ponad stan.

Władze nic nie robią by bronić mieszkańców wiosek oraz społeczności indiańskiej, bowiem te dwie grupy są najczęściej traktowane jak ludzie drugiej kategorii których zdanie się nie liczy i z którymi można zrobić wszystko. Trochę jak nasi czyściciele kamienic i ich ofiary.

Inaczej niż w Europie tu nikt się nie patyczkuje z niewygodnymi osobami (aczkolwiek u nas też zamordowano Jolantę Brzeską. Od zamachu stanu z 2009 roku, w Hondurasie zamordowanych zostało 123 aktywistów środowiskowych. Wielu z nich należało do grup mniejszości etnicznych lub było wieśniakami sprzeciwiającymi się wielkim projektom budowlanym na ich terytoriach. Podług antykorupcyjnej organizacji Global Witness w wiele morderstw zaangażowane były osoby z pierwszych stron gazet Hondurasu. Mają wykorzystywać swoje pozycje do bezkarnego zastraszania ekologów.

Ubiegłoroczne głośne morderstwo aktywistki Berty Cáceres spowodowało międzynarodowe potępienie, jednak nie powstrzymało dalszego rozlewu krwi. Careces zamordowana została po wielu latach otrzymywania pogróżek. Sprzeciwiała się budowie tamy Agua Zarca na uważanej za świętą przez Indian Lenca rzece Gualcarque. Od czasu jej śmierci zabito też dwóch jej kolegów.

Prywatna firma Desarrollos Energeticos SA (Desa) otrzymała pozwolenie na budowę bez jakichkolwiek konsultacji społecznych. Rada nadzorcza firmy składała się z wpływowych polityków, wojskowych i biznesmenów. Dyrektor Roberto David Castillo Mejía jest byłym oficerem wywiadu i pracownikiem państwowej firmy energetycznej. Przed śmiercią Careces powiedziała członkom Global Witness, że Castillo oferował jej łapówkę w zamian za odstąpienie od kampanii przeciw budowie tamy. Sekretarz Desy - Roberto Pacheco Reyes jest byłym ministrem sprawiedliwości, a wicedyrektor Jacobo Nicolás Atala Zablah dyrektorem honduraskiego banku BAC. Jak dotąd aresztowano 7 osób w tym dwóch pracowników Desa.

Wiele z kontrowersyjnych projektów wspieranych jest przez międzynarodowe instytucje finansowe jak Międzyamerykański Bank Rozwoju. W kolejną inwestycję dotyczącą budowy tamy (Los Encinos) zaangażowany jest mąż Gladis Aurora López - przewodniczącej rządzącej Partii Narodowej i wicemarszałek parlamentu. Podczas budowy zamordowanych zostało 3 ekologów, a dwie kobiety w ciąży były bite (jedna z nich poroniła).

Koncesję na budowę przyznano w 2010 mimo, że niedozwolone jest to wobec małżonków osób sprawujących funkcje parlamentarzystów. Lopezowie bronią się, że podczas przyznawania koncesji Gladys Lopez nie uczestniczyła w sesji parlamentu.

Innym przykładem naciągania prawa jest budowa na północy Hondurasu pięciogwiazdkowego ośrodka wczasowego Indura Beach and Golf Resort. Tam również dochodziło do fali represji w tym siłą odbierania ziemi i zastraszania ludności Garifuna pozwami sądowymi. Stojąca za tym firma Desarrollo Turístico Bahía de Tela uwikłana jest w skandal korupcyjny na sumę 350 mln$. (Z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wyprowadzono pieniądze na fikcyjne firmy które zostawiły pacjentów na lodzie). Część z tych pieniędzy została wyprana w postaci inwestycji hotelowych. Ponadto projekt wspomnianego ośrodka uzyskał 20 mln $ pożyczki z banku Ficohsa, którego oddziały w Panamie poddawane są obecnie śledztwu w sprawie prania brudnych pieniędzy. Bank jest własnością miliardera Camilo Atala, kuzyna członka zarządu Desa – Jacobo Atala.

16.II.2017 roku w mieście La Ceiba zamordowany został lider społeczności Tolupan i nauczyciel Jose de Los Santos Sevilla. Zaatakowany został we własnym domu przez 5 uzbrojonych mężczyzn. Policja wszczęła dochodzenie. Nie jest znany jeszcze motyw zabójstwa. Tolupan to jeden z 9 głównych szczepów indiańskich w Hondurasie stanowiących około 10% populacji kraju.

KONTAKT

Kostaryka

San Jose

WYDARZENIA W POSZCZEGÓLNYCH KRAJACH

Kostaryka
Belize
Salwador
Honduras
Gwatemala
Panama
Nikaragua

Saint Lucia
Dominika
Dominikana

Gwinea Równikowa
Wyspy Świętego Tomasza i Książęca
Gabon
Gwinea-Bissau

Bhutan

Wizy, bezpieczeństwo, szczepienia zwierząt, własnoć prywatna, pobyt stały, emigracja


ENCYKLOPEDIA KOSTARYKI
OD A PRZEZ Ł DO Ż

Geografia
Parki narodowe
Historia
Kalendarium
Ciekawostki
Fauna i flora
Miasta
Prowincje
Osobistości
Wydarzenia

WIADOMOŚCI TEMATYCZNE KRAJÓW

Kostaryka
Belize
Salwador
Honduras
Gwatemala
Panama
Nikaragua
Saint Lucia
Gwinea Równikowa
Wyspy Świętego Tomasza i Książęca
Gabon
Gwinea-Bissau


STRONY O KOSTARYCE

San Jose - stolica Kostaryki
Wulkany Republiki Kostaryki
Biografie prezydentów Kostaryki
Encyklopedia Republiki Kostaryki
Rezerwat Biologiczny Hitoy-Cerere
Wulkan Tenorio - najmniej znany stożek Kostaryki.
Galeria kostarykańskich widoków
Prawie wszystko o bananach Kostaryki.
Polska - Kostaryka, wzajemne powiązania.

„Polak zakochany w Kostaryce” - Artykuł z kostarykańskiego portalu pocketcultures.com

„Ticos don`t be sad” – Artykuł z kostarykańskiego głównego dziennika La Nacion

„Necesitamos mas ticos asi!!!” – Artykuł z kostarykańskiego głównego dziennika La Nacion

„Pasión a primera vista” – Artykuł z kostarykańskiego głównego dziennika La Nacion. Kolorowy dodatek specjalny na Święto Niepodległości. Okładka i kilkustronicowy wywiad.

Ambasada Republiki Kostaryki (blog)

„Wyspa piratów” - Artykuł z Geozety "

„Kostaryka - klejnot Ameryki” - Artykuł z Geozety

„Świat środkowoamerykańskich orchidei” - Artykuł z Geozety

„Don Pepe” - Artykuł na portalu lewica.pl

„Kostaryka” - Artykuł w Gazecie Wyborczej

Wywiad na blogu „Turkusowy tropik”

Wywiad na blogu „Opis rzeczywistości” - „Historia, nauka, lokalny patriotyzm i… koktajl z tęsknoty dla szczęśliwców”







ARTYKUŁY O KOSTARYCE

Janusz Piechociński o książce „Pasażerskie krążowniki (i ich historia) na ulicach Słupska – 100-tysięcznej stolicy Pomorza Środkowego”

Artykuł o słupskich nowościach wydawniczych „Pasażerskie krążowniki (i ich historia) na ulicach Słupska – 100-tysięcznej stolicy Pomorza Środkowego”

Książka o autobusach w Stołecznym Magazynie Policyjnym

„Na pierwszy autobus zbierałem 10 lat” - Artykuł z gazety wyborczej

„W Słupsku może powstać muzeum autobusów” - Artykuł dla Strefy biznesu

Przytulisko Pasażerskich Krążowników „Autobusy na emeryturze”

Galeria wszystkich autobusów projektu „Autobusy na emeryturze”

Artykuł o stanie technicznym autobusów oraz historie ich zakupów

Regiopedia

Grudziądz okiem słupszczanina

Galeria Grudziądza, Tarnobrzega, Sieradza, Piły, Rybnika itd...
 
© 1998-2017; SŁUPSK; Rafał Cezary Piechociński