G W A T E M A L A

EFRAIN RIOS MONTT MA WZNOWIONY PROCES O LUDOBÓJSTWO

22.07.2015

Rozpoczął się ponowny proces byłego dyktatora Efraína Ríos Montta. Nie jest jasne jednak czy zdoła on stanąć przed sądem. Miesiąc temu bowiem w raporcie Narodowego Instytutu Nauk Sądowych stwierdzono, że jego stan mentalny nie pozwala mu na stawianie się przed sądem. Ujawniono też, że Montt ma chroniczne problemy zdrowotne typowe dla osób w jego wieku, w tym słabe serce i uszkodzony kręgosłup, co powoduje że jest przykuty do łóżka. Dlatego prawnicy wnioskowali o zawieszenie procesu. Nie zgadzał się z tym prowadzący sprawę adiunkt prokuratora z Centrum Działań ds. Praw Człowieka (CALDH) - Héctor Reyes. Jego zdaniem raport nie dawał jednoznacznej odpowiedzi o np. zdolnościach umysłowych ex dyktatora. W podobnym tonie wypowiadał się analityk polityczny Luis Linares, który twierdził, że potrzebna jest druga opinia o stanie zdrowia i w przypadku gdyby proces został zawieszony to oznaczałoby bezkarność. Sędzia zgodziła się jednak, że Montt będzie mógł zeznawać poprzez wideokonferencję ze swojego domu w Gwatemala City (gdzie przebywa w areszcie domowym). Ponowny proces rozpoczęto też przeciw byłemu zwierzchnikowi wojskowemu przy Montcie - José Rodríguezowi, który po operacji kolena przybył do sądu na wózku inwalidzkim.

Obaj mężczyźni byli już sądzeni za ludobójstwo w 2013 roku. Montt został uznany winnym i skazany na 80 lat, ale jego proces został anulowany z powodu błędów technicznych. Rodriguez zaś został uniewinniony. Sąd Kontytucyjny Gwatemali nakazał wznowienie ponowny proces 5.I.2014 roku, ale obrona doprowadziła do usunięcia jednej z sędziów (Jeannette Valdez), ponieważ już wcześniej miała zajmować się tym ludobójstwem w swojej pracy magisterskiej z 2004 roku. Dlatego proces ponownie został przesunięty na VII.2015.

Natomiast pozwolenie na start w wyborach prezydenckich może mieć córka dyktatora Zury Ríos. 23.VII Sąd Najwyższy wydał warunkowo zgodził się na kandydowanie. Tym samym unieważnił wcześniejszą decyzję Trybunały Wyborczego. Według gwatemalskiej konstytucji bliscy dyktatorów mają zakaz piastowania najwyższych urzędów w państwie. Jest ona kandydatką konserwatywnej partii „Wizja z wartościami”. Teraz Trybunał musi bronić swojej wcześniejszej decyzji którą ponownie rozpatrzy Sąd Najwyższy.

Inne na ten temat

Podobne tematycznie