..Optymistyczna strona z dobrymi wiadomościami..

Stany Zjednoczone zaniepokojone są rosyjską bazą w pobliżu Laguna de Nejapa na przedmieściach stolicy. Oficjalnie jest to baza obsługi GPS, jednak mało kto wierzy, że pod przykrywką nie ma tam nic więcej. Część osób jest zdania, że w bazie znajdują się elektroniczne urządzenia do szpiegowania przebywających na terenie Nikaragui obywateli USA. 7 km od bazy znajduje się dobrze widoczna z niej ambasada Stanów Zjednoczonych.

Oba mocarstwa mają długą historię rywalizacji o Nikaraguę. W czasach zimnej wojny ZSRR popierało rebeliantów, którzy w 1979 roku obalali dyktatora Anastasio Somozę. Odpowiedzią USA było wspieranie przez nie walczących z Sandinistami partyzantów Contras.

Administracja Putina podarowuje Nikaragui wszystko od zbóż po autobusy. Analitycy odbierają tę współpracę jako próbę odzyskania wpływów militarnych w Ameryce Środkowej. Zdaniem ekspertów w Nikaragui przebywa obecnie 250 osób personelu militarnego Rosji.

1