..Optymistyczna strona z dobrymi wiadomościami..

W latach 2000-2015 wskaźnik morderstw w Kostaryce podwoił się. W 2016 roku 70% przemocy w Ameryce Środkowej związana była z walkami gangów narkotykowych. Wielu czołowych polityków regionu zamieszanych było w przestępczość zorganizowaną i korupcje. W Gwatemali Prokuratura Generalna i wspierająca ją Międzynarodowa Komisja Przeciw Bezkarności w Gwatemali kontynuowały aresztowania i oskarżanie o powiązania z mafią polityków typu prezydent kraju Otto Pérez Molina, wiceprezydent Roxana Baldetti oraz członków Partii Patriotycznej (PP).

W Salwadorze prokuratura aresztowała jednego byłego prezydenta i postawiła zarzuty korupcyjne przeciw drugiemu. Zarzuty łapówkarskie postawiono też byłemu prokuratorowi generalnemu zarzucając mu niewłaściwe kontakty z biznesmenami którzy infiltrowani byli przez policję za uczestnictwo w ruchu przemytowym narkotyków.

Kilka śledztw w Hondurasie ocierało się o postać urzędującego prezydenta Juana Orlando Hernándeza. Wciąż usiłowane są wykrycia powiązań między Honduraskim Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, a datkami na kampanię partii prezydenckiej. Ponadto kilku bossów narkotykowych oskarżało brata prezydenta o współudział w przemytach. Duży problem stwarza sytuacja w całym tzw. Północnym Trójkącie (Salwador, Honduras, Gwatemala). Przynajmniej 12 merów różnych miast oskarżonych zostało o przestępczość zorganizowaną i przemyt narkotyków.

Wyzwania dotyczące korupcji i mafii stają też na drodze pozostałych krajów regionu jak Nikaragua czy Panama. Panama wystąpiła do Stanów Zjednoczonych o ekstradycję byłego prezydenta Ricardo Martinelliego pod zarzutem zlecania nielegalnych podsłuchów przynajmniej 150 oponentów politycznych. W Nikaragui niepokój budzi ekspansja Daniela Ortegi który po raz czwarty wybrany został prezydentem kraju i obsadził najważniejsze urzędy państwa swoimi ludźmi.