Zawieszono śledztwo przeciwko 63-letniemu Kubańczykowi Luisowi Angelowi Milanésowi Tamayo. Jego obrońca Hugo Navas wniósł prośbę o odroczenie ze względów zdrowotnych klienta. Utrzymywał, że jego serce nie wytrzymałoby procesu. Kubańczyk jest sądzony za defraudacje i nagłe zamknięcie w 2002 roku swojej firmy inwestycyjnej Savings Unlimited. W tym samym roku uciekł z Kostaryki po tym jak grupa 500 poszkodowanych oskarżyła go o sprzeniewierzenie ich pieniędzy o wartości 46 mln $. Po 6 latach ukrywania się 19.VI.2008 roku został aresztowany w Salwadorze. W V.2011 roku doszedł do porozumienia z powodami i zobowiązał się spłacić długi za pomocą sprzedaży swoich 9 posiadłości o wartości 12 mln $. Obiecał także przekazać im w gotówce do XI.2012 roku 1.8 mln $. Nie wywiązał się jednak z tej obietnicy jeśli chodzi o pół mln $. We IX.2014 roku sąd nakazał sprowadzenie Milanésa na proces. W XI.2014 właściciele grupy biznesowej która posiadała też hotel należący do Milanésa w San Jose zamknęła go wraz z dwoma kasynami, zwalniając 250 pracowników. Teraz Milanés ma być poddany badaniom sądowym celem określenia jego stanu zdrowia przed kolejnym pokazaniem się w sądzie.

Inne na ten temat