Demonetyzacja w Indiach (największa wymiana pieniędzy na świecie) była ciosem dla systemu bankowego Bhutanu. Odbiło się to m.in. na eksporcie pomarańczy z tego kraju do Indii. Rolnicy w 2016 roku byli rozczarowani złymi plonami kardamonu, jednak pokładali duże nadzieje w zbiorach pomarańczy które wyniosły niemal podwójną dotychczasową wartość. Jednak za duże okazywały się koszty pakowania i transportu.

Od dekad pomarańcze z terenów Paro wywożone były na eksport do Indii. Wcześniej za ciężarówkę tych owoców do granicy z Bangladeszem płacono 19.000 Ngultrumów, teraz koszty drastycznie wzrosły. Za skrzynkę dużych odmian pomarańczy płacono 820 Ngultrumów, a małych 630.

Sezon eksportowy przypada na miesiące XI-II. Zazwyczaj wysyłane były do Bangladeszu, Nepalu i Indii.