..Optymistyczna strona z dobrymi wiadomościami..

Przez trzy ostatnie lata Honduras stracił 1 (509.000 ha) sosnowych lasów, które padły ofiarą jedzących kory chrząszczy. Pojawia się jednak światełko w tunelu. Na wykarczowanych wzgórzach na północ od stolicy studenci z Uniwersytetu Narodowego dosadzają nowe drzewa. Dopiero po 25-30 latach okazy te osiągną dojrzałość i wzrost tych które zostały ścięte.

Pierwsze wzmianki o chrząszczach bielojadach [Dendroctonus frontalis] w Hondurasie pojawiły się w 2013 roku. Ich populacja zwiększała się aż rok temu prezydent Juan Orlando Hernandez ogłosił alert i stan klęski leśnej. Część naukowców przypisuje to zjawisko przedłużającej się wywołanej fenomenem El Nino suszy. Do walki z zarazą powołano 3.500 osób. Ich zadaniem była wycinka zainfekowanych oraz będących w najbliższym promieniu zdrowych drzew tak by chrząszcze nie mogły na nie przeskakiwać. Montowane są też pułapki składające się ze zwisających z pni rzędów czarnych lejków i ostrej żywicy.

Na jednym drzewie rekordowo znaleziono 139.000 chrząszczy. Podług Instytutu Ochrony Lasów wciąż zainfekowanych pozostaje 883 ha sosnowych lasów.

1