Przed domem przetrzymywanego w areszcie domowym byłego prezydenta Salwadoru Francisco Floresa w stolicy protestujący domagali się oskarżenia go o korupcję. Zarzucają mu sprzeniewierzenie środków na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi. Flores był prezydentem Salwadoru w latach 1999-2004 jako lider prawicowej partii ARENA. W 2014 roku został oskarżony o defraudacje i nielegalne wzbogacenie się. Zarzucano mu przygarnięcie darów dla ofiar dwóch tragicznych trzęsień ziemi z 2001 roku (15 mln $). W końcu we IX.2014 roku stanął przed sądem. Organizacje społeczne szeroko krytykowały decyzję o zastosowaniu wobec Floresa aresztu domowego i zarzucały sądowi specjalne traktowanie. Tydzień temu Sąd Najwyższy odsunął od sprawy sędziego który zastosował taki przywilej. Zaginione fundusze pochodziły od tajwańskiego prezydenta, który również w 2009 roku został uznany winnym korupcji i osadzony w więzieniu.

Inne na ten temat